Całun Turyński

W 1999 roku w kościele klasztornym św. Wojciecha, nad kaplicą Świętego Krzyża, za złotym stiukowym wieńcem z napisem SANCTA SINDON , w drawnianej skrzyni odnaleziono unikalną kopię Całunu Turyńskiego z roku 1651.

Do całunu dołączony był dokument autentyczności (list towarzyszący), z którego wynika, że ​​płótno zostało podarowane w 1651 roce przez arcybiskupa Turynu Juliusza Cezara Bergirię opatowi kościoła św. Mikołaja na Starym Mieście w Pradze, późniejszemu arcybiskupowi praskiemu Mateuszowi Ferdynandowi Sobkowi z Bílenberka. Ten za życia przekazał kopię klasztorowi w Broumovie. Dokument stwierdza, że ​​kopia została podczas uroczystego obrzędu dotknięta oryginałem, oraz wymienia znanych uczestników ceremonii. Zapisane są także nazwiska osób, które dostarczyły całun Sobkowi z Włoch do Czech.

Kopia z Broumova ma niemal identyczne wymiary jak oryginał (4,36 m długości i 1,1 m szerokości). Obraz na lnianym płótnie o klasycznym splocie wątek-osnowa (w przeciwieństwie do oryginału) został namalowany w czterech odcieniach brunatnego koloru (naturalny pigment). Na płótnie widać w niezwykły sposób postać o wzroście 170–180 cm z przodu iz tyłu. Pośrodku widnieje napis EXTRACTVM AB ORIGINALI (wyciągnięte z oryginału).

Na świecie istnieje około czterdziestu podobnych historycznych kopii, jednak ta z Broumova jest jedyną w Europie Środkowej (na północ od Alp) i należy do najbardziej udanych.

Kopię Całunu Turyńskiego z Broumova można zobaczyć w ramach zwiedzania klasztoru.

Źródło: klasterbroumov.cz